Moja inspiracja - Silna Kobieta, Martyna Wojciechowska!

1 Komentarze

Gdy ktoś mnie pyta o wzór silnej babki to bez chwili zastanowienia odpowiadam: Martyna Wojciechowska. Jej motto, to ze zdjęcia, wryło mi się w pamięć i nie zamierza z niej się wydostać. Dla mnie Martyna jest podróżniczką, mamą córeczki, redaktor naczelną pisma, które kiedyś prenumerowałam - National Geographic. Współtworzy również i prowadzi program "Kobieta na krańcu świata". To jeden z nielicznych programów, dla których włączam telewizor a włączam go tylko na mecze siatkówki i na Martynę ;) Poza tym robi jeszcze wiele fantastycznych rzeczy, których ja już nie śledzę, nie są w moim kręgu zainteresowań.

Pamiętam jak na świat przyszła mała Marysia i kilka miesięcy później jej mama pojechała w kolejną podróż, albo jak nie spędziła z dzieckiem świąt. Posypała się wtedy lawina mało sympatycznych komentarzy, epitetów, również bardzo wyszukanych. W Internecie to nie nowość, szkiełko zapewnia anonimowość i ponoć łatwiej się ludzi miesza z błotem. A teraz mam ochotę pokazać gest Kozakiewicza tym wszystkim najmądrzejszym, bo został otworzony "Przylądek Nadziei". A cóż to takiego? To Klinika Onkologii i Hematologii Dziecięcej we Wrocławiu, która powstała właśnie dzięki staraniom Martyny. Oprócz starań, dostała również wsparcie finansowe z zapewnieniem dalszej pomocy. Ta wyrodna matka, razem ze swoją 7-letnią dzisiaj córą, pracowała bez fleszy, kamer i poklasku, dając dzieciom coś wspaniałego - narzędzie do opieki, leczenia, wsparcia i nadziei na wyjście z choroby. 

Za co jeszcze lubię Martynę Wojciechowską? Za to, że nie boi się brać z życia tego, co daje jej radość. Za to, że nie robi ze swojego życia komiksu i za to, że przyznaje się do tego dobrego, czym się dzieli z innymi. Jestem za - to nie pycha tylko dawanie przykładu.  Ludzie medialni często nie zdają sobie sprawy ze swojej mocy a Ona tak.

Martyna mówi:
Nie wyobrażam sobie mieć takiego narzędzia, takiej rozpoznawalności i chyba w gruncie rzeczy zaufania ludzi, i nie przekuć tego na coś dobrego.
Mówi jeszcze, że pomaganie jest cool :)
Mądra i silna kobieta. Tak, to z pewnością Martyna Wojciechowska!



Pozdrawiam Was serdecznie
Ania




* zdjęcie pochodzi ze strony www.martyna.pl
** zdjęcie ze slidera www.sukcesjestkobieta.pl





Przeczytaj również:

1 komentarz:

  1. Martyyyyyyna <3 to moja największa idolka! Zgadzam się z Tobą w stu procentach :)

    OdpowiedzUsuń